Mam wielki słoik "dzemu rabarbarowego". Nie ma w tym nic niesamowitego, prawda? ... Poza tym, ze ten "dzem" przypomina konsystencją gumę. Ciągnie się, klei, rwie... Tak właśnie zachowuje się dobrze wysmazony wyrób domowy ;-). "Dzem" zdecydowanie nie nadaje się na posmarowanie nim kromki pieczywa, czy nadzianie warkocza drozdzowego, ale okazało się, ze mozna z niego ulepić (dosłownie ;)) kuleczki, które świetnie pasują do nadziania pysznych ciasteczek. Kruche, delikatne ciastka z posmakiem budyniu, który jest składnikiem ciasta...
Ciasteczka z dzemem /Liska/
80 g miękkiego masła
80 g cukru pudru
2 łyżki mleka
1/2 op. cukru waniliowego
120 g mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
40 g budyniu waniliowego lub śmietankowego
100 g dowolnego dżemu
Piekarnik nagrzać do 180 st C.Blachę do pieczenia wylozyć papierem do pieczenia.Masło zmiksować z cukrem, następnie dodać mleko.Mąkę, proszek, budyn i wanilię przesiać do miski, następnie ubijając masło, powoli wsypywać do niego suche składniki.Łyżeczką nabierać ciasto, formować z niego kulkę, następnie końcem drewnianej łyżki robić w kulkach dziurki, które następnie wypełnić dżemem.Układać na blasze zachowując kilkucentymetrowe odstępy.Wstawić do piekarnika i piec 12-15 minut. Ciasteczka powinny być lekko rumiane, ale nie brązowe.Po upieczeniu ostudzić na kuchennej kratce.Ciasteczka zachowują świeżość przez ok. 7 dni.
1 komentarz:
Pycha!
wiem,bo robiłam:P
Nigdy nie jadłam takich domowych powideł ciągnących się:P
Prześlij komentarz