
Ten uroczy "rondelek" (co za cudowne słowo! ;)) otaczają bloki. Nie widać tego na zdjęciu, ale nie trudno sobie wyobrazić... jeden blok.. 2 bloki.. 3..4... Nie wiem, jak się tam znalazł, ale i tak zasłużył na pokazanie go tutaj... Może jakaś wściekła narzeczona rzucała garnkami w swojego przyszłego męza? ;)



To dzieło jakiegoś szanującego bloki wandala... (albo fana historii ;))

Cukierki karmelowo-cynamonowe/Liska/
1 szklanka cukru
3/4 szklanki śmietany 36%
1 płaska łyżeczka cynamonu
szczypta soli
1 łyżka kakao
opcjonalnie: płatki soli Maldon Salt do posypania
Cukier rozpuszczamy w garnuszku, Kiedy powstanie złocisty karmel, delikatnie wlewać śmietanę, cały czas mieszając. Gotować ok 10 minut (jeśli mamy termometr cukierniczy, temperatura powinna osiągnąć 240 st F).Zdjąć z ognia, dodać cynamon, kakao i sól.Ostudzić przez 10 minut, następnie wlać masę do silikonowej formy lub formy wyłożonej folią spożywczą. Wstawić do lodówki na godzinę.Kiedy masa stwardnieje, pokroić na kwadraciki.

3 komentarze:
Possałabym takiego cukierasa :P
Fajowe cukiereczki i fajowe zdjęcia!:)
te cukierki..
cudne
i ten rondelek!
rozbawiło mnie to o narzeczonej
Prześlij komentarz