poniedziałek, 19 października 2009

Słówko o... kaki..

... czyli Hurma wschodnia, persymona, Hebanowiec wschodni. Mozna go gotować, kandyzować, przerabiać na dzemy, galaretki, a nawet lody!.. ale ja i tak najbardziej lubię persymonę na surowo. Niedawno udało mi się zdobyć cały koszyczek pysznych, niesamowicie słodkich owoców :). A co Wy sądzicie o kaki?

Dodam jeszcze, ze owoc zawiera karoteny, wapń, witaminy A i C, a w 100 g są 73 kalorie ;)...

Źródło

5 komentarzy:

margot pisze...

co ja myślę ,że wygląda przepysznie:)))

Majana pisze...

Kaki jest smaczne jednak dla mnie za słodkie.
A wygląda ślicznie:)

Gosia pisze...

moja corka lubi czasem zjesc,dla mnie tez za slodkie sa,z wygladu bardzo mi sie podoba
Pozdrawiam :)

andzia-35 pisze...

Lubię kaki:-)

Beata pisze...

pyszne i przepięknie wyglądają na drzewie!