To tyle wspomnień ;). Z okazji rocznicy przygotowałam pyszne ciasto toffi Miranki, które zresztą gościło już u nas kilkakrotnie. Jest niesamowicie kaloryczne- ale o to przecież chodzi...;)

ciasto toffi/przepis zmodyfikowany- oryginał na CC/
Składniki:
duza paczka herbatników
4 żółtka
1 litr mleka
1 masło roślinne
1 szklanka mąki pszennej
1 puszka masy toffi
1 gorzka czekolada
1/2 l śmietany kremówki
1 cukier waniliowy
2 łyżki cukru pudru
3 szklanki mleka, 1/2 szklanki cukru i masło roślinne zagotować.Do gotującej się masy dodać dokładnie wymieszane mikserem -1szklankę mleka+1 szklankę mąki +4 żółtka.Mieszając gotować wszystko razem na małym ogniu przez chwilę, aż powstanie masa budyniowa. W blaszce (średniej, prostokątnej) rozłozyc warstwę herbatników, na to wyłozyć masę budyniową (warto przetrzeć ją przez sito), pokruszone herbatniki (herbatniki włozyć do woreczka i "przejechać" po nich wałkiem do ciasta ;)), masę toffi (można ją lekko rozrzedzić mlekiem) i ubitą z cukrem pudrem i cukrem waniliowym śmietanę. Czekoladę zetrzeć na tarce i posypać wierzch ciasta. Uwaga! Przygotować 24 h przed podaniem!
Smacznego! :)
Ps. Podsumowanie akcji "W jednej kuchni z N. Lawson"... ehh.. ukaze się niedługo.. (durszlak się zbuntował [pewnie nic Wam o tym nie wiadomo? ;)] i nie miałam dostępu do przepisów)...
Ps2. No właśnie- już jest! Cieszę się bardzo i mam nadzieję, ze juz awarii więcej nie będzie. -Durszlaku- wreszcie!
4 komentarze:
Lubie takie ciasta bez pieczenia. To wyglada przepysznie :) A z okazji urodzin bloga zycze kolejnych sukcesow kulinarych :))
Bardzo apetyczne Też je kiedyś robiłam, zgadzam się że to przepyszna bomba kaloryczna A co tam, idzie zima, do lata zdążymy trochę ciałka zgubić
Ciasto wygląda pyszniutko!
Wszystkiego najlepszego z okazji Rocznicy!:))
Majko, Majanko- dziękuje! :)
Prześlij komentarz